Wracamy do poszukiwań 24-latka z Rybnika, który zaginął w rejonie Doliny Zimnika i od poniedziałku szukali go strażacy, policjanci, ratownicy.
Niespełna wczoraj informowaliśmy Was TUTAJ o zakończeniu poszukiwań związanych z przeczesywaniem terenów leśnych. A już dzisiaj rano zostały wznowiono - tym razem teren leśnictwa Łukaszne, gdzie wczoraj znaleziono na stosie drzewa, klucze i portfel z dokumentami należącymi do zaginionego Mariusza Adamczyka.
W związku z nowymi faktami, dzisiaj o godz. 10.00 na parkingu przed wjazdem do Doliny Zimnika pojawili się strażacy z naszej gminy (Grupa Poszukiwawczo - Ratownicza OSP Lipowa, OSP Słotwina, OSP Leśna, OSP Ostre) oraz PSP z Żywca, a także Specjalistyczne Grupy Poszukiwawczo-Ratownicze z Jastrzębia Zdroju i Radzionkowa.
Na dolnym parkingu odbyła się odprawa, na której poinformowano o zaginionym i o terenie w jakim będą trwały poszukiwania.
Następnie jednostki ruszyły Doliną Zimnika na Łukaszne - miejsce ostatniego tropu po zaginionym.
Po dojechaniu na miejsce strażacy wraz z policjantami udali się na poszukiwania zaginionego w wyznaczonych strefach.
Około godz. 15.00 poszukiwania zostały przerwane z powodu nowych faktów. Według nieoficjalnych informacji, 24-latek powiadomił swoja rodzinę na portalu społecznościowym, że wraca pieszo do domu.
Jeśli informacja się potwierdzi poinformujemy Was o tym, a na razie pozostawiamy to bez komentarza ....
WIĘCEJ ZDJĘĆ
z dzisiejszych poszukiwań
AKTUALIZACJA
20.11.2014r.
Jak podaje żywiecka policja, wczoraj( w środę, 19 listopada) ODNALEZIONO zaginionego 24-latka w rejonie zapory bielskiej Wapienicy. Zauważył go policjant z komisariatu I w Bielsku-Białej, w czasie wolnym od służby. Tożsamość zaginionego potwierdziła rodzina. Odnaleziony mężczyzna został przekazany pod opiekę ojca. Sam zaginiony przyznał, że zgubił się podczas wycieczki ....
20.11.2014r.
Jak podaje żywiecka policja, wczoraj( w środę, 19 listopada) ODNALEZIONO zaginionego 24-latka w rejonie zapory bielskiej Wapienicy. Zauważył go policjant z komisariatu I w Bielsku-Białej, w czasie wolnym od służby. Tożsamość zaginionego potwierdziła rodzina. Odnaleziony mężczyzna został przekazany pod opiekę ojca. Sam zaginiony przyznał, że zgubił się podczas wycieczki ....
***
Mam nadzieję że jeżeli informacja się potwierdzi to gość powinien pokryć wszelkie koszty poszukiwań, bo przez takiego imbecyla to My zapłacimy kilkadziesiąt tysięcy złotych za akcję poszukiwawczą.
OdpowiedzUsuńSzkoda czasu chłopaków z OSP którzy i tak robią to w czynie społecznym...
OdpowiedzUsuńsytuacja i tak jest bardzo podejrzana.... czekam na dalsze informacje...
OdpowiedzUsuńAle co trzeba przyznać to świetne zdjęcia Wam ktoś robi nawet w takich okolicznościach się to bardzo przyjemnie ogląda :P MEGA FOTY !!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPo prostu piekna okolica...
UsuńWiem wiem mieszkam w tej pięknej okolicy :) Co nie zmienia faktu że fotografa należy docenić :) w grę pewnie wchodzi jakiś dobry sprzęt i obróbka ale i tak świetna ręka :)
UsuńNiby macie rację, tyle pieniędzy i czasu poszło na marne, ale z drugiej strony chłopak "Bogu ducha winny", bo najzwyczajniej w świecie poimprezował pewnie, pogubił dokumenty i tyle...a skąd miał wiedzieć, że z tego będą takie wielkie poszukiwania?!!
OdpowiedzUsuńNie bluźnij.. Alkohol jest do madrej glowy a jak sie idzie na impreze to trzeba liczyc sie z kosztami... Powinien zaplacic i pic mleko! Przynajmniej nie bedzie miał kasy na kolejne balety i zagubienie sie!!
UsuńNo tak może i pogłubił .. Ale ciekawe z czego wysłał wiadomość jak telefon ma ponoć wyłączony , a po drugie jakby wszedł do jakiej kolwiek kafejki to raczej , że ludzie od razu by zareagowali .. Jest to dziwne i ciekawe , że tak długo do domu wraca .
OdpowiedzUsuńdokumenty zostawil i postanowil wrocic pieszo? Dziwne.dajcie znac czy sie naprawde odnalaz.tego mu zycze.
OdpowiedzUsuńon nie zgubił dokumentów tylko je specjalnie zostawił, kiedy? po tym jak nagłosniono że akcja przerwana. jak myślisz skąd to wiedział?
UsuńI jak zakonczyły sie te poszukiwania ? Był taki szum wokoło,a teraz nagle cisza. Chętnie bym się dowiedział co się dzieje, bo troszke to dziwne.
OdpowiedzUsuńwlasnie co z chlopakiem???
Usuńwlasnie co z chlopakiem???
UsuńOdnalazl sie wczoraj wieczorem w Wapiennicy tak podaja na beskidzka 24
OdpowiedzUsuńpo prostu "zgubił się podczas wycieczki"? dziwne... co z nim się działo przez ten cały czas? długa ta wycieczka... :]
OdpowiedzUsuńZgubil się podczas wycieczki? Co to w ogóle za bujdy są? Jakby się zgubił, zapukałby do kogoś, szukał by pomocy! Z oczu mu zle patrzy,Teraz to on się boi konsekwencji , a tak dobrze się bawił... ZAl zal zal zal zal !
OdpowiedzUsuńdokładnie! Lepiej teraz udawać, ze nie wie co się z nim stało! Może kosmici go porwali !!!!!!!! Grał ze strażakami i policjantami w jakąś swoją grę, chciał być sławny to jest ! A teraz dyga się konsekwencji więc gra niepoczytalnego. Ponad tydzień gostka nie ma i błąkał się po lesie, jasne i oczywiście na nikogo w tym lesie nie trafil przez 1,5 tygodnia! Nie jadł, nie pił, ale z FB korzystał ! Bzdura totalna !!!! I policja myśli że my w to uwierzymy ?
UsuńZa chwilę zrobią z niego niepoczytalnego, i uniknie konsekwencji. Ja na miejscu tych strażaków, policji i innych służb które uczestniczyły w całej tej akcji chyba bym mu do dupy nakopała. Oczywiście wiem ze to nie możliwe ale jego zachowanie jest naprawdę karygodnę i szlag mnie trafia na sama mysl,ze tyle ludzi straciło tak wiele czasu,a on nagle się odnajduję.Czas pokaze co będzie dalej....
UsuńWszystko to jest bardzo dziwne i kolega zaginiony powinien się dobrze wytłumaczyć . Znam te okolice i nie można się tam tak zgubić zwłaszcza przez tydzień bo w parę godzin można dojść do cywilizacji z każdego miejsca w tym rejonie ... Chłopak kaoglądał się różnych programów typu survival i chciał spróbować tylko czemu takim kosztem innych ...no chyba ze ma problemy psychiczne to już inna sprawa.
OdpowiedzUsuńCo za bęcwał powinien za całą operację sam zapłacić,następnym razem by choć trochę pomyślał kretyn jeden
OdpowiedzUsuńco za idiota i pajac,powinien za wszystko zapłacić za swoją głupotę
OdpowiedzUsuń