XIV Bezalkoholowy Festyn Rodzinny w Lipowej... RELACJA

W niedzielę, 4 czerwca na Placu ks. Sznajdrowicza, przy kościele św. Bartłomieja w Lipowej odbył się XIV BEZALKOHOLOWY FESTYN RODZINNY.  

Spotkanie z okazji Dnia Dziecka zorganizowane zostało przez Parafialny Oddział Akcji Katolickiej pod kierunkiem radnej powiatu żywieckiego, prezes POAK Jadwigi Jakubiec. 

Patronat nad festynem objął ks. Jan Kudłacik - proboszcz Parafii św. Bartłomieja w Lipowej. 

Festyn współfinansował Urząd Gminy w Lipowej oraz liczni sponsorzy. 

O poczęstunek zadbały członkinie Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej oraz jak zawsze niezawodne gospodynie z Koła Gospodyń Wiejskich w Lipowej. Pyszne, domowe ciasta rozchodziły się w oka mgnieniu. Z kolei słodkości od radnych sprawiły wiele radości dzieciom.

Niedzielny festyn rozpoczął się o godz. 13.00.

Oficjalnego otwarcia dokonała wspomniana wyżej Jadwiga Jakubiec oraz prowadzący imprezę Eugeniusz Jachym, aktor Teatru "Banialuka" w Bielsku-Białej.

Towarzyszyli im ks. proboszcz Jan Kudłacik, wiceprzewodnicząca rady gminy Katarzyna Skrzypek, sołtys Lipowej Jan Sołtysik, dyrektor Wydziału Turystyki, Kultury, Sportu i Promocji w Starostwie Powiatowym Mirosław Dziergas oraz członek Zarządu Diecezjalnej Akcji Katolickiej Krzysztof Luber.

Na festynie pojawiły się rodziny z naszej malowniczej gminy Lipowa oraz okolicznych miejscowości... 

Piknik zorganizowany został z myślą o dzieciach, dlatego też czekało na nich mnóstwo bezpłatnych atrakcji. Przede wszystkim ulubione dmuchańce - zjeżdżalnia i plac zabaw rakieta. Te miejsca były oblegane przez najmłodszych. Podobnie zresztą jak karuzela i mobilny figloraj.

Do wspólnej zabawy zapraszały animatorki, które przygotowały program pełen energicznych gier i konkursów. Z uśmiechami i radosnymi okrzykami, dzieci chętnie uczestniczyły w tych emocjonujących atrakcjach.

Malowanie twarzy to punkt wręcz obowiązkowy na każdej imprezie. Tak też i było w Lipowej. Animatorki spełniały marzenia dzieci i na ich buziach tworzyły rozmaite motywy - od zwierzątek po postacie z ulubionych bajek. 

Można było także wziąć udział w konkursie ekologicznym i wygrać ciekawe nagrody. 

Poza bezpłatnymi atrakcjami, czekały również stoiska z zabawkami tradycyjnymi oraz drewnianymi od twórców ludowych.

Dużym powodzeniem cieszyła się wata cukrowa i popcorn.  Były również dania z grilla, frytki oraz zimne i ciepłe napoje. 

Wielbiciele koni, mogli skorzystać z przejażdżek na pięknych wierzchowcach.

Ale to nie wszystko.  Oprócz powyższych atrakcji, czekały występy. Zespół tyrolski Kwaśnica Bavarian Band rozbawił widownię i zdobył uznanie wśród lipowskiej publiczności.

Na scenie królowały również zespoły dziecięce: "Pilsko", podopieczni z Fundacji Braci Golec oraz "Mali Lipowianie".  Wszystkie grupy przykuwały  uwagę pięknymi, kolorowymi strojami. Młodzi artyści zaprezentowali wiązanka śpiewów i tańców regionalnych.

Młode pokolenie zachwyciło wszystkich. Oklaskom nie było końca.

Oczywiście nie mogło zabraknąć naszego rodzimego Regionalnego Zespołu Pieśni i Tańca Lipowianie, który jak zawsze zaprezentował się wspaniale. Śpiew, taniec, piękne stroje, a to wszystko okraszone góralską muzyką. 

Do wspólnego tańca został zaproszony poseł Szwed, który jak się okazało dotrzymał tanecznego kroku naszym artystom.

Po licznych występach, czas na podziękowania i gratulacje. Wśród zaproszonych gości pojawili się m.in. wójt gminy Lipowa Jan Góra, starosta żywiecki Andrzej Kalata, poseł Stanisław Szwed, poseł Kazimierz Matuszny, radny sejmiku śląskiego Stanisław Baczyński oraz przewodniczący rady powiatu żywieckiego Wiesław Sypta.  

Dzień wcześniej, w sobotę 3 czerwca odbyło się uroczyste przekazanie pojazdu ratowniczo-gaśniczego jednostce OSP Lipowa (pisaliśmy o tym TUTAJ).  Z racji nieobecności posłów Stanisława Szweda oraz Kazimierza Matusznego podczas wydarzenia, tabliczki z podziękowaniami za wsparcie wręczyli  podczas niedzielnego festynu prezes OSP Lipowa Ireneusz Urbański oraz prezes OSP Leśna Grzegorz Habdas. 

Corocznie jednym z najbardziej wyczekiwanych momentów jest losowanie nagród. Tak też było i tym razem. Główną nagrodą był rower ufundowany przez wiceministra rodziny i polityki społecznej Stanisława Szweda.

Czas na wręczenie nagród...

 
To był niezapomniany dzień, rodzinny, ciepły i radosny. Dopisała pogoda, atrakcje i liczne grono uczestników. 

Mamy dla Was WIĘCEJ ZDJĘĆ Z FESTYNU - koniecznie zerknijcie  do  galerii -  TUTAJ.