środa, 24 kwietnia 2019

Mural w Lipowej... AKTUALIZACJA...

Mamy już największy Pomnik Śliwki, teraz będziemy mieli największy mural na  Żywiecczyźnie!


W centrum Lipowej powstanie wielkoformatowe malowidło ścienne, tak zwany mural.

Projekt z całą pewnością będzie przyciągał uwagę przechodniów.
 Namalowany zostanie na zewnętrznej ścianie sali OSP Lipowa, która ostatnio została wydzierżawiona i wyremontowana przez Urząd Gminy Lipowa.

Prace ruszą już w tym tygodniu.

Mural powstanie z inicjatywy wójta Jana Góry, a fundatorem jest "Centrum Lipowa. Sklepy Rodzinne Makowscy”.


 Dzieło wykona znany i ceniony twórca Maciej "Kamer" Szymonowicz. 

Artysta urodził się w 1979r. w Bielsku-Białej. Stworzył projekt Etnograff, w którym prowadzi dialog współczesnych form twórczości (graffiti, mural, street art) z dawnym światem kultury ludowej.
Jest m.in. założycielem elektro-góralskiej kapeli Psio Crew, współtworzył koncertowy projekt Gooral & Mazowsze (Przystanek Woodstok 2013). Jest autorem albumu "Gajdosze", za który otrzymał Fonogram Źródeł, nagrodę specjalną Polskiego Radia. Za szczególne osiągnięcia w dziedzinie kultury i sztuki w 2015 r. otrzymał Ikara, nagrodę prezydenta Miasta Bielska-Białej.



Aktualizacja, z dn. 27.04.2019r. godz. 00.35




Dosłownie przed chwilą zakończył się pierwszy etap prac związanych z powstawaniem muralu.







 W piątkowy wieczór, do naszej gminy przyjechał Maciej "Kamer" Szymonowicz. To właśnie ten artysta stworzy w Lipowej największy mural na Żywiecczyźnie.









Prace rozpoczęły się tuż po 20.00. Z projektora wyświetlono obraz...









I tu już możemy zdradzić.
Mural przedstawiać będzie uśmiechniętego górala trzymającego w dłoni symbol naszej gminy, czyli śliwkę. Nad góralem roztaczać się będzie napis Śliwkowa Gmina Lipowa.




W ciągu kilku godzin,  Szymonowicz wykonał szkic projektu.

Prace odbywały się przy pomocy zwyżki.








Artyście przyglądał się wójt gminy Lipowa Jan Góra, który przypomnijmy, jest pomysłodawcą powstania muralu w Lipowej.







A już w sobotę, od samego rana ciąg dalszy prac... Przez kilka najbliższych dni Kamer będzie tworzył dzieło, które z całą pewnością przyciągnie wzrok niejednego z przechodniów.





Tymczasem specjalnie dla Was mamy, jeszcze gorące fotki z wieczornych prac.

TUTAJ-KLIKNIJ

AKTUALIZACJA, z dn. 27.04.2019r. godz. 18.35

Prace trwają...


AKTUALIZACJA, z dn. 02.05.2019r. godz. 22.30

Ostatnie deszczowe dni przeszkodziły w realizacji projektu. Jednak dziś pogoda okazała się łaskawa dla artysty i prace trwały bez przerwy. Efekt mówi sam za siebie...  Oto dzisiejsze ujęcia muralu :) 

AKTUALIZACJA, z dn. 06.05.2019r. godz. 23.10

 Artysta działa. Oczywiście, kiedy tylko pogoda na to pozwala. Niestety, ostatnio zdecydowanie więcej  u nas deszczu niż słońca.  Pomimo aury w kratkę, koniec prac już blisko... 

AKTUALIZACJA, z dn. 10.05.2019r. godz. 22.30



Rusztowania złożone, jeszcze tylko ostatnie szlify i oto mural gotowy !
 Jutro o godz. 9.00 odbędzie się otwarcie największego muralu na Żywiecczyźnie.


Mural w Lipowej w pełnej krasie. I jak się Wam podoba?


AKTUALIZACJA, z dn. 14.05.2019r. godz. 17.20

W sobotę, 11 maja 2019r. o godz. 9.00 odbyło się otwarcie największego muralu na Żywiecczyźnie.

Pomysłodawcą projektu jest wójt gminy Lipowa Jan Góra, a koordynatorem całego przedsięwzięcia Szymon Wróbel, pracownik działu promocji  UG Lipowa. Z kolei autorem dzieła znany i ceniony artysta Maciej "Kamer" Szymonowicz.
Sponsorem Centrum Lipowa.

- Projekt jest mojego autorstwa. Wspólnie uzgodniliśmy, że będzie to góral, który ma wypisane na twarzy całe życie. - mówi artysta - Starałem się aby mural był mocno kolorystyczny, charakterystyczny, który widać z daleka. 





I rzeczywiście, przejeżdżając przez centrum Lipowej nie da się, nie zauważyć muralu. Obraz wykonany został na ścianie liczącej około 80 m2.





 Przedstawia górala, w charakterystycznym kapeluszu. Mężczyzna  patrzy przez zaczarowane szkiełko, w którym widzi śliwkę żniwkę - nasz produkt lokalny.

Uwagę zwraca rozeta karpacka, inaczej gwiazda góralska, która zdobi tło projektu.

Twarz górala jest autentyczna. To muzykant i budowniczy instrumentów, Józef Maślanka.


Jak dobrze wiecie z naszych relacji, pogoda płatała figla, przez co malowanie rozciągnęło się w czasie. Podsumowując, prace trwały 4 dni.
- Rekordowo malowałem 22 godziny. Dla mnie to ogromna przyjemność. Świetnie gmina przygotowała ścianę, dzięki czemu łatwiej i szybciej mogłem malować. - powiedział nam  Szymonowicz.


Do wykonania muralu twórca zużył kilkadziesiąt farb w sprayu i specjalnych końcówek, które są niezastąpione w pracy artysty. To dzięki nim, linie mają odpowiednie grubości, można cieniować obraz a co za tym idzie, uzyskać pożądany efekt.

Mural w założeniu ma promocję, ale i nie tylko...

Po pierwsze, to kolejny sposób na promocję śliwkowej gminy Lipową, a po drugie chciałem zablokować ścianę, by nie powstawały następne reklamy, które psują prawdziwe otoczenia. - wyjaśnił wójt. - Przy okazji stworzono niemałe dzieło artystyczne, które powoduje, że gmina Lipowa jest bardziej rozpoznawalna. Dodatkowo w ramach szlaku, a więc pewna atrakcja turystyczna.


I właśnie, tutaj warto dodać, że mural w Lipowej powstał jako pierwszy, w ramach "Szlaku Beskidzkich Murali". Szlak ma mieć wymiar ludowy, a mural wpisywać się w tradycje miejsca, w którym się znajduje.

Powstanie także identyfikacja graficzna. Będą to drogowskazy opisujące mural w danej gminie i kierujące turystów do następnej, z informacją jak daleko i gdzie mieści się kolejny.

Jak poinformował artysta, drugi mural powstanie w gminie Jeleśnia.

Zdjęcia z poszczególnych etapów znajdziecie
 w GALERII - TUTAJ.

niedziela, 21 kwietnia 2019

Radosnych Świąt Wielkanocnych...

Wszystkim Mieszkańcom, Turystom i odwiedzającym naszą stronę 
życzymy
 zdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocnych,
miłego świątecznego nastroju, 
radości z przeżywania Zmartwychwstania Pańskiego,
 nadziei i optymizmu na każdy dzień.

Niech te Święta Wielkanocne będą okazją do spędzania chwil 
w gronie najbliższych,
wzajemnej serdeczności i życzliwości, 
a także dadzą chwilę odpoczynku i wytchnienia od codziennych trosk.


Wesołego Alleluja !


piątek, 19 kwietnia 2019

IX Plenerowa Droga Krzyżowa na Gorylkę ... RELACJA




W piątek 12 kwietnia 2019r. już po raz dziewiąty odbyła się
  Plenerowa Droga Krzyżowa na Gorylkę
(717 m n.p.m).






Punktualnie o godz. 15.00 ksiądz proboszcz Mieczysław Grabowski powitał parafian zgromadzonych  przed kościołem Najświętszego Serca Pana Jezusa w Słotwinie.






Pierwszą stację przy Krzyżu Misyjnym i Pomniku Pamięci poprowadziły dzieci z lokalnej szkoły podstawowej.  






Kolejne, przedstawiciele różnych wspólnot i organizacji: 


Stacja II - Uczniowie 8 klasy szkoły podstawowej i gimnazjum
Stacja III - Młodzież
Stacja IV - Ministranci
Stacja V - Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży
Stacja VI -Akcja Katolicka
Stacja VII - Koło Gospodyń Wiejskich
Stacja VIII - Róża św. Urszuli Ledóchowskiej
Stacja IX - Róża Rodzin św. Teresy
Stacja X - Róża św. Faustyny
Stacja XI - Róża św. Rodziny
Stacja XII - Róża św. Jadwigi
Stacja XIII - Róża św. Józefa
Stacja XIV - Strażacy




Trasa Drogi Krzyżowej wiodła ulicami Słotwiny ... Na początek główną ul. ks. Jerzego Popiełuszki, następnie ul. Szczygła.




Kolejno parafianie udali się  wzdłuż Kalonki (ul. Jaskółki), w stronę Przysłopu.





Tego dnia aura nie była łaskawa... deszcz, a nawet deszcz ze śniegiem, do tego niska temperatura i morze chmur. Pomimo to, idąc Doliną Kalonki nie dało się nie zauważyć piękna otaczającej nas przyrody.
Ale nie ma się co dziwić, tutaj bez względu na porę roku, bez względu na pogodę zawsze jest malowniczo.  



Przez całą drogę wierni nieśli krzyż i prowadzili  rozważania o męce i śmierci Pana Jezusa.



Wierni dziękowali Bogu za dar Papieża Polaka, naszego wielkiego patrioty, którego życie naznaczone było krzyżem i cierpieniem. Parafianie prosili także o cierpliwość i łaskę wiary dla siebie i innych.


Co roku w uroczystości licznie uczestniczą wierni, głównie z  parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Słotwinie. Tak też było i tym razem. W nabożeństwie wzięły udział całe rodziny... dzieci, rodzice, dziadkowie... To piękny obrazek wiary, miłości i wspólnoty.

Uwagę zwracali jednak najmłodsi uczestnicy, którzy dzielnie pokonywali kolejne kilometry. Nawet ostatni odcinek, niezwykle strome podejście prowadzące prosto na Gorylkę (717 m n.p.m.), nie stanowił dla nich przeszkody.


Drogę zabezpieczali strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Słotwinie, którzy również na ostatnim odcinku nieśli krzyż.

Trasa Plenerowej Drogi Krzyżowej nie jest przypadkowa. To droga jaką pokonał w 1964 r. Arcybiskup Karol Wojtyła odwiedzając 94 - letnią mieszkankę, która przez całe życie odznaczała się wielką wiernością w uczęszczaniu do kościoła (z odległości ok. 7 km). Blisko miejsca, w którym zamieszkiwała parafianka,  znajduje się Krzyż Wdzięczności za dar Papieża Polaka.  Krzyż został umieszczony przez Barbarę i Jana Pawlusów w 2005 r. tuż po śmierci Ojca Świętego.  Pięć lat temu w roku 2014 postawiono nowy krzyż z napisem JEZU UFAM TOBIE - dębowy, o wysokości 4 metrów, osadzony na metalowej ramie.



Przy wspomnianym krzyżu, specjalnie na Plenerową Drogę Krzyżową, przygotowano ołtarz, przy którym ks. proboszcz Mieczysław Grabowski odprawił  uroczystą, dziękczynną Mszę św.




Po Nabożeństwie na wszystkich czekały pyszne  słodkie bułeczki oraz gorąca herbata, która rozgrzała zmarzniętych parafian.







Krzyż, który był niesiony przez wiernych został umieszczony w kaplicy.



Zapraszamy do GALERII, gdzie czeka więcej zdjęć z IX Plenerowej Drogi Krzyżowej KLIKNIJ