W sobotę, 27 maja w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Słotwinie odbył się coroczny PIKNIK RODZINNY, zorganizowany dzięki staraniom pani dyrektor, grona pedagogicznego oraz zaangażowanej rady rodziców.
To był dzień pełen radości, zabawy i wspólnych przeżyć dla całej społeczności przedszkolno-szkolnej.
Impreza rozpoczęła się o godz. 11.00. Na szczęście pogoda dopisała i tak jak zaplanowano, festyn odbył się na świeżym powietrzu. Jak co roku, wydarzenie przyciągnęło całe rodziny.
Na wstępie dyrektor szkoły Danuta Knapek powitała zgromadzone dzieci, rodziców i zaproszonych gości. Głos zabrał także wójt gminy Lipowa Jan Góra, który życzył wszystkim wspaniałej zabawy.
Na dzieci czekała dmuchana zjeżdżalnia, która cieszyła się ogromnym powodzeniem.
Równie oblegane było malowanie twarzy, gdzie marzenia najmłodszych spełniały uzdolnione uczennice szkoły.
Furorę robiły także doczepiane, kolorowe warkoczyki.
Jako, że impreza przygotowana była z myślą o najmłodszych i ich rodzicach, dlatego też nie zabrakło licznych konkursów, zabaw, a nawet loterii fantowej z fantastycznymi nagrodami.
W Słotwinie pojawił się również specjalny gość. Był to ogromny dinozaur, który na pierwszy rzut oka prezentował się bardzo groźnie. Jednak przy bliższym poznaniu, okazał się wyjątkowo łagodnym dinusiem, którego dzieci wręcz pokochały. Jak widać, dino spodobał się nie tylko najmłodszym...
Nawiązując do ulubieńców dzieci, koniecznie musimy wspomnieć o Słotwince. Na początku marca ogłoszono konkurs dla uczniów na maskotkę szkoły. Prac było wiele, ale to projekt Jasia, ucznia piątej klasy spodobał się najbardziej. I tak oto jagódka zagościła na dobre w murach szkoły, zdobywając serca uczniów i nauczycieli. Na sobotnim festynie można było otrzymać przypinki z wizerunkiem Słotwinki, a także balony, które udekorowały piknik.Integracji tanecznej nie było końca...
A jak tańce, to i oczywiście "Belgijka". Kiedy na boisku rozbrzmiał utwór, uczniowie, nauczyciele oraz rodzice z ochotą wykonali ulubiony taniec. To było coś pięknego.
Nie możemy zapomnieć o przepysznym jedzeniu, wręcz festiwalu smaków, który zadowolił każde podniebienie. Wszyscy mogli delektować się soczystymi kiełbaskami z grilla oraz wyśmienitymi domowymi ciastami. W kawiarence pod chmurką były też gofry, frytki, owoce i słodycze, a na spragnionych czekały kawa, herbata oraz zimne napoje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Możesz komentować ze swojego konta, anonimowo, lub wpisując imię/ nick zaznaczając "nazwa/adres". Nie odpowiadamy za treść komentarzy czytelników. Komentarze wulgarne nie będą publikowane.
Dziękujemy za komentarz :)
Pozdrawiamy i zapraszamy ponownie :)