W sobotę 4 listopada, w Miejscu Aktywności Społecznej w Lipowej odbyły się „Zaduszki Artystyczne”. Wydarzenie poświęcone zostało pamięci Kory, legendarnej piosenkarki i autorki tekstów zespołu Maanam.
Kora, czyli Olga Aleksandra Ostrowska urodziła się 8 czerwca 1951r. w Krakowie. W 1971r. po mężu Marku przejęła nazwisko Jackowska, a od ślubu z drugim mężem Kamilem w 2013r., nazywała się już Sipowicz. Jej pseudonim "Kora" pochodzi z czasów, gdy jako młoda dziewczyna angażowała się w ruch hippisowski. Powszechnie uważana za jedną z najbardziej charyzmatycznych i wybitnych postaci w historii polskiego rocka. Zmarła po długiej chorobie 28 lipca 2018r., w swoim domu w Bliżowie na Roztoczu. Miała 67 lat.
W ramach "Zaduszek Artystycznych" zorganizowano spotkanie autorskie z Katarzyną Kubisiowską, autorką książki „Kora. Się żyje. Biografia.” oraz koncert największych przebojów wokalistki w wykonaniu zespołu Sex-tet Chili Queen-tet.
Jako, że na sobotnie wydarzenie wstęp był wolny, i nie było rezerwacji miejsc, toteż pierwsi goście pojawili się już o godz. 17:00. Z minuty na minutę sala zapełniała się mieszkańcami z naszej gminy i okolicznych miejscowości.
Spotkanie autorskie zaczęło się o godz. 18:00 i tradycyjnie poprowadził je Szymon J. Wróbel z działu kultury i promocji UG Lipowa, a prywatnie autor wielu książek i reżyser filmów dokumentalnych.
Katarzyna Kubisiowska poza tym, że jest autorką książki „Kora. Się żyje. Biografia.”, jest również dziennikarką „Tygodnika Powszechnego”, autorka m.in. biografii Jerzego Pilcha, Danuty Szaflarskiej, Jerzego Vetulaniego.
Rozmowa toczyła się głównie wokół książki, a co za tym idzie mogliśmy dowiedzieć się wiele o niezwykłej wokalistce.
"Nie ma jednej Kory. Każdy z jej bliskich, przyjaciół, znajomych, kto kiedykolwiek z nią się zetknął, mówi o innej osobie. Kora. Kobieta. Żywioł. Ikona. Sprawcza, bezkompromisowa, waleczna. Brała z życia, co chciała – pożerała słabych mężczyzn, podziwiała mocne kobiety. Na strachu i samotności zbudowała niewiarygodną siłę".- możecie przeczytać w biografii.
Autorka jako jedyna miała dostęp do niepublikowanego archiwum wokalistki: fotografii, zapisków, nagrań. Tylko z nią zgodzili się porozmawiać najbliżsi Kory i opowiedzieli jej historie, które do tej pory nie wyszły poza prywatne kręgi.
Pisarka, czerpiąc z tych niedostępnych dotychczas źródeł, napisała wciągającą, pełną nieoczekiwanych emocji opowieść pulsującą muzyką i rytmem zmieniających się czasów.
Podczas wieczoru autorskiego usłyszeliśmy wspomnienia o Korze, jedne zabawne, inne wzruszające, ale wszystkie niesamowicie piękne.
W trakcie spotkania przygotowano niespodziankę w postaci książki z autografem dla pierwszej osoby z publiczności, która zada pytanie.
Na pamiątkę z pobytu w Śliwkowej Gminie Lipowa, Szymon J. Wróbel wręczył Katarzynie Kubisiowskiej torbę ze śliwkowymi gadżetami.
Pora na drugą część "Zaduszek Artystycznych"...
O godz. 19:00 rozpoczął się koncert zespołu Sex-tet Chili Queen-tet, który kilkukrotnie grał na urodzinach Kory, w jej ulubionej na Roztoczu restauracji.
Na Żywiecczyźnie grupa nie miała jeszcze okazji występować. Tym bardziej cieszy fakt, iż to w Lipowej zagrał po raz pierwszy.
Zespół przypomniał największe przeboje Kory. Nie zabrakło takich hitów jak: "Kocham Cię, kochanie moje", "Cykady na Cykladach", "Szare miraże", "Po prostu bądź" czy "Boskie Buenos".
Fenomenalny głos wokalistki Dominiki Łykuć zachwycił zgromadzonych na widowni.
Śpiewała cała sala. Bawili się wszyscy, bez względu na wiek. Wierzcie nam, nie dało się usiedzieć na miejscu. Nogi same rwały się do tańca.
Wójt gminy Lipowa Jan Góra podziękował zespołowi za rewelacyjny koncert, a publiczności za liczną obecność.
Na ręce wójta grupa przekazano pamiątkową koszulkę.
Publiczność domagała się bisów, dodamy wielu bisów...
To było niezwykłe spotkanie z książką, muzyką i wyjątkowymi wspomnieniami. Jesteśmy przekonani, że wszystkim obecnym bardzo się podobało i zapamiętają ten wieczór na długo.
Mamy dla Was filmik TUTAJ z "Zaduszek" autorstwa Ewy Jasek, która jak zawsze przygotowała wspaniałe zestawienie najważniejszych momentów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Możesz komentować ze swojego konta, anonimowo, lub wpisując imię/ nick zaznaczając "nazwa/adres". Nie odpowiadamy za treść komentarzy czytelników. Komentarze wulgarne nie będą publikowane.
Dziękujemy za komentarz :)
Pozdrawiamy i zapraszamy ponownie :)