W Nowy Rok, 1 stycznia 2023r. w Leśnej odbyło się kolędowanie Noworocznych Dziadów. To już ósma edycja tego niezwykłego wydarzenia, które tak pieczołowicie pielęgnowane jest przez kolędników.
Noworoczne Dziady z Leśnej składają się z mieszkańców Leśnej i okolicznych miejscowości.
Grupa kolędników z roku na rok się powiększa, a co najważniejsze, dołączają również najmłodsi obywatele. Ten fakt niezmiernie cieszy, gdyż młode pokolenie to nasza przyszłość. Dzięki grupie, mają okazje poznać zwyczaje i wspólnie ze starszymi kolędnikami kultywować tradycje.
Kolędowanie rozpoczęło się o godz. 9.00, kiedy to Noworoczne Dziady ruszyły w teren. Ekipa biegała po wsi i odwiedzała mieszkańców, składając życzenia i śpiewając kolędy.
Przybycie kolędników jest gwarancją pomyślności w rozpoczynającym się roku, zatem jak się domyślacie, dziady wszędzie byli mile przyjmowani.
Pogoda tego dnia była iście wiosenna. Słońce, delikatny wiatr, a na termometrach + 16 st. C.
Po południu, kolędnicy mieli przybiec na Plac św. Jana Pawła II w Leśnej. Dlatego też, przy kościele św. Michała Archanioła zebrali się mieszkańcy Leśnej i okolicznych miejscowości.
O godz. 15.00 wszystkich przybyłych powitał sołtys Leśnej Bogusław Biernat i zapowiedział wspaniały spektakl, który już za moment miał się rozegrać na przykościelnym parkingu. W roli głównej leśniańskie Dziady Noworoczne.
Rytmiczna i skoczna muzyka, a także dźwięk dzwonków i odgłosy trzaskających batów sygnalizowały, że dziady są już blisko. I rzeczywiście... Kolorowy korowód dotarł na miejsce. Prowadził go uśmiechnięty telefonista na rowerze.
Tuż za nim, szły dziady trzaskające z batów.
Następnie pojawił się... traktor przystrojony barwnymi akcentami. W zamontowanej łyżce, w otoczeniu worków pełnych puszek, na okazałym fotelu, siedziała... panna młoda.
Ten widok rozbawił publiczność.
Piękna dama, machała do widzów i pozdrawiała wszystkich, przesyłając buziaki.
Dodamy, że wspomniane puszki, nie pojawiły się tutaj bez celu. Ale o tym już za chwilę...
Następnie kroczyli najmłodsi kolędnicy, którzy wspaniale prezentowali się wśród doświadczonych kolegów.
Kolejno szła grupa kolorowych przebierańców, wśród nich Diabły, Żydzi, a także Ksiądz i Lekarz.
Kolędnicy przywitali się z mieszkańcami składając im życzenia noworoczne...
Wspólnie odśpiewali także kolędę "Nowy Rok Bieży".
W noworoczne popołudnie, przykościelny parking zamienił się w wielką scenę tańca, śpiewu i muzyki.
Każdy z kolędników odgrywał daną postać, wykonując odpowiednie gesty i ruchy. Oczywiście nie bez znaczenia były starannie wykonane stroje, które robiły spore wrażenie. Niektóre zachwycały, inne przerażały, jeszcze inne rozweselały...
I tak, Żydzi krążyli wśród mieszkańców, oferując dosłownie wszystko...
Obecny na placu lekarz miał ręce pełne roboty. Dzielnym pacjentom wręczał w nagrodę cukierki.
Jak co roku, wszyscy zostali poświęceni przez obecnego na placu księdza.
Wokoło krążyła, przerażająca swoim wyglądem, śmierć.
Podobnie prezentowały się diabły, które odstraszały groźnymi maskami i okrzykami.
Ale jak to diabły, wspaniale się bawiły robiąc psikusy widzom. Naznaczonych sadzą wybrańców, zapraszały do swojego piekielnego królestwa...
Uwagę zwracał również przemiły niedźwiadek z ulem. Aby misio nie narozrabiał, pilnował go pasterz z długą brodą.
Nie możemy nie wspomnieć o naszej ulubienicy... Pannie Młodej, która jak zawsze skradła całe przedstawienie.
Panna Młoda zapraszała wszystkich do tańca, a panny obecne na placu do złapania bukietu.
Chętnych dziewcząt do wspólnej zabawy było wiele...
... ale jak to bywa podczas oczepin, szczęściarą może być tylko jedna panna.
Oprawę muzyczną zapewnili nasi Lipowianie, którzy zagrali i zaśpiewali liczne kolędy.
Z kolei o bezpieczeństwo w czasie zabawy, dbał atrakcyjny stróż prawa, który miał wszelkie akcesoria aby doprowadzić ewentualnego delikwenta do porządku.
Dodatkową atrakcją był pokaz trzaskania z bata. Chętni mogli wziąć udział w konkursie i spróbować tej niełatwej sztuki. Jak się wielu uczestników przekonało, to nie takie proste zadanie.
Zwycięzcą został przedstawiciel młodego pokolenia, który wykazał się nie tylko odpowiednią techniką, ale i płynnością ruchu. Jesteśmy przekonani, że ten wspaniały, ręcznie robiony bat, powędrował we właściwe ręce i już za rok, zobaczymy nowego kolędnika, który wspomoże w trzaskaniu doświadczonych dziadów.
Podobnie jak w zeszłym roku, dla najmłodszych kolędników przygotowano słodkie niespodzianki. Paczki ufundowane przez dziadów, miały na celu zachęcić młodych adeptów do wstąpienia w szeregi kolędniczej grupy. Oczywiście zapisy ciągle trwają i gorąco zapraszamy!
Dziady z Leśnej znani są z pomagania potrzebującym dzieciom. Tak było i też tym razem. Przeprowadzona została licytacja rekwizytów kolędniczych oraz voucherów na zabawę dziadowską.
Wszystkie środki z licytacji przeznaczono na rzecz chorego
Michałka Sowy z Siennej.
Michaś ma 1,5 roku. U chłopca wykryto mutację genetyczną, która powoduje dystrofię mięśniową Duchenne’a. Jest to bardzo ciężka, obecnie nieuleczalna choroba, powodująca postępujący i nieodwracalny zanik mięśni.
Więcej przeczytacie na stronie fundacji
Serce dla Maluszka, gdzie również możecie wesprzeć leczenie Michałka
KLIKNIJ TUTAJ.
I tu wracamy do wspomnianych powyżej puszek. Otóż dostarczenie ich przez kolędników, miały na celu wsparcie akcji prowadzonej przy parafii. Zbieranie puszek aluminiowych i zyski z ich sprzedaży, przeznaczone zostają na pomoc w leczeniu Michasia. Akcja nadal trwa i jeśli tylko macie puszki aluminiowe NIE WYRZUCAJCIE ICH, a dostarczcie do parafii w Leśnej. Puszki można zostawić w specjalnie oznaczonych miejscach.
Ale to nie wszystko. Dzięki wielkiemu sercu i szczodrej kieszeni odwiedzanych przez kolędników mieszkańców, udało się zebrać fundusze, które pozwoliły na wsparcie aż siedmiu inicjatyw, tj. LKS Leśna, KGW Leśna, KGW Sienna, Michałek Sowa z Siennej, Anielka Bednarz z Lipowej, Kacper Jakubiec z Lipowej oraz żywieckie schronisko "Futrzany Los".
Oczywiście nie obyło się bez pamiątkowych zdjęć...
Kolędnicy, zanim opuścili plac tradycyjnie udali się z kolędą na plebanię.
Następnie pobiegli w odwiedziny do kolejnych mieszkańców.
Noworoczne kolędowanie zakończyło się o godz. 23.00, wspólnym odśpiewaniem kolędy "Nowy Rok Bieży" na skrzyżowaniu obok kościoła.
WIĘCEJ ZDJĘĆ z tego wyjątkowego wydarzenia znajdziecie w galerii TUTAJ KLIKNIJ
Gratulacje dla organizatorów, oby ta piękna tradycja była kultywowana jak najdłużej, a grupa dalej się rozrastała. Szkoda tylko że jak było poprzednie lata w zabezpieczeniu korowodu nie włączyła się OSP Leśna.
OdpowiedzUsuń