Świąteczny okres dobiega końca, za niedługo rozbierzemy choinkę i schowamy bożonarodzeniowe dekoracje. Ale zanim to nastąpi, cofnijmy się jeszcze w czasie i wrócimy do... pierwszej grudniowej soboty, kiedy to w pięknej, zimowej scenerii spotkaliśmy się z ulubieńcem wszystkich dzieci.
Mowa oczywiście o Świętym Mikołaju, który 2 grudnia zawitał już po raz szósty do Ostrego aby wręczyć dzieciom i młodzieży wspaniałe prezenty.
Zimowa aura sprawiła, że bajkowy klimat towarzyszył nam dookoła. Świąteczna atmosfera unosiła się w powietrzu i widać było, że św. Mikołaj jest już blisko...
Jak co roku spotkanie odbyło się w strażnicy OSP Ostre.
Sala z minutę na minutę zapełniała się dziećmi i ich rodzicami. Wszyscy w doskonałych humorach i pełni pozytywnych emocji.
Dla wszystkich przygotowano smaczny poczęstunek.
Inicjatorem i zarazem organizatorem wydarzenia był sołtys i radny Tadeusz Pawlus, który powitał gości i życzył wszystkim wspaniałej zabawy.
Nie zabrakło również wójta gminy Lipowa, Jana Góry, który stanowił wyraz wsparcia dla lokalnej społeczności.
Zanim jeszcze pojawił się gość specjalny, odbyła się wspaniała zabawa, którą poprowadzili pomocnicy Świętego Mikołaja.
Animatorzy zorganizowali dla najmłodszych istny zawrót głowy. Tańce, konkurencje i liczne atrakcje rozgrzały atmosferę, przywołując prawdziwy świąteczny nastrój.
Śmiechu było co nie miara. Zresztą co tu wiele pisać, zobaczcie na zdjęcia, mówią same za siebie.
Przeciąganie liny to konkurencja, którą uwielbiają i mali, i duzi.
Choć zabawa trwała w najlepsze, dzieci wciąż zerkały, czy czasem nie przyjechał już Mikołaj.
Nagle... w drzwiach pojawił się długo wyczekiwały gość...
Okrzyki radości wypełniły salę.
Wszystkie dzieci chciały przytulić Mikołaja i przybić mu piątkę.
Następnie zatańczyły powitalny taniec dla swojego ulubieńca.
Mikołaj, wzruszony występem, zaprosił dzieci do siebie, obdarowując każdego pięknym prezentem dostosowanym do wieku.
Wszyscy z niecierpliwością czekali na swoją kolej.
Większość dzieci podchodziła do Świętego Mikołaja z beztroską i entuzjazmem. Ale były też takie, które z pewną dozą nieśmiałości i strachu witały się z brodatym nieznajomym.
Tutaj kluczową rolę odgrywała obecność mamy, która stanowiła nie tylko oparcie, ale również źródło bezpieczeństwa dla malucha.
Najmłodsi od razu po otrzymaniu, otwierali prezenty. Radość z upominków była ogromna.
Po rozdaniu wszystkich prezentów, Święty Mikołaj pożegnał się i ruszył w dalszą podróż.
Świąteczna magia potrafi stworzyć niepowtarzalną aurę, w której nawet najmniejsze detale stają się ważne i zapadają głęboko w pamięć.
Tego rodzaju wspomnienia są jak skarby, które dzieci noszą ze sobą przez całe życie.
Spotkanie z Mikołajem, atmosfera, zabawy i wspólne chwile były czymś niezwykłym i z całą pewnością dzieci zapamiętają je na bardzo długo.
WIĘCEJ ZDJĘĆ z wizyty św. Mikołaja w Ostrem znajdziecie TUTAJ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Możesz komentować ze swojego konta, anonimowo, lub wpisując imię/ nick zaznaczając "nazwa/adres". Nie odpowiadamy za treść komentarzy czytelników. Komentarze wulgarne nie będą publikowane.
Dziękujemy za komentarz :)
Pozdrawiamy i zapraszamy ponownie :)