Jesienna Parafiada Rodzinna za nami ...

W minioną niedzielę,
 4 października w naszej gminie działo się wiele. Przypominamy, Odpust w Ostrem, Dzień Latawca i Pokaz militariów ... ale to nie wszystko ...  Mieliśmy jeszcze jedną okazję do zabawy, tym razem w Słotwinie, gdzie odbyła się  Jesienna Parafiada Rodzinna.

Zabawa rozpoczęła się tuż po 16.00 na boisku LKS Sokół Słotwina.  Tego dnia nie musieliśmy się martwić pogodą, bo okazała się dla nas niezwykle łaskawa ...  Ba,  o takich temperaturach w październiku to mogliśmy jedynie marzyć. Na szczęście marzenia się spełniają i piękna, słoneczna pogoda towarzyszyła nam przez całą niedzielę. Jedynie wieczorkiem ochłodziło się, ale tutaj i na to była rada ... ognisko, które rozgrzało wszystkich zmarzniętych  uczestników parafiady. Ale o tym za chwilkę ...

Jak zawsze Parafiada odbyła się dzięki zaangażowaniu ks. Mieczysława Grabowskiego - Proboszcza Parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Słotwinie oraz Akcji Katolickiej, LKS "Sokół" Słotwina, OSP Słotwina, Koła Gospodyń Wiejskich i Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży.

Za każdym razem festyn dostarcza mnóstwo atrakcji ... tak było i tym razem. Z myślą o najmłodszych, ale i tych trochę starszych,  zorganizowano liczne konkursy i zawody. 

W zbieranie "ziemniaczków"  należało wykazać się nie tylko szybkim tempem,  ale sprytem i dokładnością ... 

Swoich sił spróbował także ks. Proboszcz Mieczysław Grabowski ... ale tutaj dzieci okazały się bezkonkurencyjne ...







 Strzelanie do bramki przyciągnęło wszystkich miłośników piłki nożnej ..

Nie zabrakło również rywalizacji dla dorosłych  i rodzinnych  konkurencji ...

A za udział czekały medale, dyplomy i piękne nagrody. Tegorocznym hitem był zamek do samodzielnego złożenia, a następnie pomalowania według własnego pomysłu. O tej nagrodzie marzyli wszyscy ... dlatego do udziału w konkursie nie trzeba było długo namawiać.

A po konkursowych szaleństwach przyszła pora na coś pysznego ... Na wszystkich czekały domowe ciasta i ciasteczka ... Była również okazja do rozgrzania się przy gorącej herbacie i  smacznych kiełbaskach, które piekły się nad wspomnianym ogniskiem :) 



 Klimat był niesamowity ... rozgrzany nie tylko przez strzelający ogień, ale wspólny śpiew i prawdziwie rodzinną atmosferę.




A teraz kolej na naszą galerię.

Więcej zdjęć z Jesiennej Parafiady Rodzinnej

KLIKNIJ