Grudzień to niezwykły miesiąc. To czas, kiedy obdarowujemy innych, ale także sami zostajemy obdarowani. To wspaniały okres, na który czekamy cały rok :)
Zaczyna się już na początku grudnia, kiedy grzecznym dzieciom św. Mikołaj przynosi prezenty.
W tym roku ulubieniec dzieci swoją pracę rozpoczął kilka dni wcześniej.
Już w sobotę, 3 grudnia 2016r. zawitał do Leśnej.
O godz. 16.30 przy kościele św. Michała Archanioła rozległy się świąteczne przeboje, które w połączeniu z zimową scenerią tworzyły magiczną atmosferę.
Na terenie kościoła zebrali się mieszkańcy Leśnej, Siennej, a także Twardorzeczki i Lipowej oraz okolicznych miejscowości.
Najmłodsi z zapartym tchem wypatrywali tego najważniejszego gościa....
Wokół słychać było przejęte dzieci:
Mikołaj ... Mikołaj ... Zaraz przyjdzie Mikołaj!
O, tam idzie Mikołaj!!!
I rzeczywiście ... w świetle pochodni i migoczących zimnych ogni pojawił się długo wyczekiwany Mikołaj. Ale nie taki, jakiego znamy z reklam ... a w czerwonych szatach biskupa, mitrą i pastorałem! Jak podkreśla proboszcz parafii, ks. Piotr Sadkiewicz, organizowana uroczystość ma przypominać o prawdziwym pochodzeniu i znaczeniu św. Mikołaja (KLIKNIJ), co w obecnych czasach jest niezwykle ważne.
Święty witał się z oklaskującymi go uczestnikami wydarzenia, a towarzyszące mu Anioły rozdawały dzieciom słodkości ...
Na przykościelnym parkingu czekała scena, a na niej fotel dla honorowego gościa.
Jednak aby Mikołaj mógł na nim usiąść i odpocząć po podróży, to wcale nie taka prosta sprawa.... Mikołaj był oblegany przez najmłodszych uczestników... każde dziecko chciało zobaczyć Świętego z bliska, podać mu rękę i zrobić sobie pamiątkową fotkę.
A, że Mikołaj kocha wszystkie dzieci, toteż zatrzymywał się, przy każdym smyku ...
Kiedy radosny korowód dotarł na wyznaczone miejsce, ulubieniec dzieci gorąco powitał wszystkich i zaprosił do magicznego pokazu.
W jednym momencie zgasły światła i niebo rozświetliły kolorowe fajerwerki. To był wystrzałowy pokaz, godny dwudziestolecia imprezy! Kto był, dobrze wie o czym mówimy (piszemy), a kto nie miał okazji, zapraszamy do obejrzenia ...
Przepiękny pokaz sztucznych ogni, przygotowali strażacy z OSP Sienna, którzy jak co roku spisali się na medal. Z kolei strażacy z OSP Leśna zadbali o zabezpieczeniem ruchu drogowego.
Po sporej dawce świetlnych i hukowych atrakcji, odbył się program Radości i Uśmiechu.
Były wspólne tańce i śpiewanie. Bawili się wszyscy, i mali i duzi ...
Oczywiście Mikołajowi przez cały czas towarzyszyły Anioły, które równie pięknie tańczyły co sam Święty.
Podczas zabawy, koło sceny krążyły Diabełki z różdżkami i widłami, ale mimo licznych prób nie udało im się wkroczyć na scenę. Wszak, jak zapowiadaliśmy...
TUTAJ RZĄDZĄ TE DOBRE ANIOŁY!!!
Ale Diabełki nie dawały za wygraną, za wszelką cenę chciały zabłysnąć. Miały nawet swój "plan b"! Zaraz się przekonacie co wymyślili ...
Po wspólnej zabawie, Mikołaj zaprosił wszystkie maluchy do powrotu do domu... Wszak już za chwilkę miał udać się do grzecznych dzieci... A, że w parafii są same aniołki to przed Mikołajem czekało duuużo pracy.
Na szczęście miał sporo pomocników .... No właśnie, w tym roku również zabieramy Was za kulisy ... Tylko Kochani, to tylko między nami, nikomu ani słowa ... ok? Pamiętajcie, to tajemnica ... ciiii ... :)
Zobaczcie co tu się działo... mnóstwo św. Mikołajów, Aniołków i Diabełków - ach, ci ostatni to są wszędzie... Nie udało im się na scenę dostać, to nie odpuścili i wkroczyli do mikołajkowych ekip...
No cóż, mamy tylko nadzieję, że za bardzo nie broili podczas odwiedzin u grzecznych dzieci ... ;)
Ekipy Mikołajów udały się do Leśnej, Siennej, a nawet do Twardorzeczki (Sośniny) i Lipowej (Brzeziny), gdzie małym parafianom wręczyły piękne prezenty. Tutaj duża zasługa dla rodziców, którzy dzielnie pomogli Mikołajowi spełnić marzenia swoich pociech :)
Korowód Świętego Mikołaja to niezwykle radosne, klimatyczne, wręcz magiczne wydarzenie. Ale co najważniejsze, rodzinne. Ilekroć odwiedzamy Leśną, jesteśmy pod wielkim wrażeniem organizacji.
Gratulujemy kolejnej udanej zabawy i zapraszamy do obejrzenia zdjęć z sobotniego spotkania z Mikołajem
Było super, ognie mistrzowskie, dzieciaki zachwycone. W przyszłym roku też będziemy! Pozdrawiamy z WG.
OdpowiedzUsuńJak ja tęsknię:( za rok muszę tam z wami być.pozdrawiam. Ela z Dublina.
OdpowiedzUsuńDziękuję miłemu Mikołajowi za odwiedziny u moich dzieci. Maluchy zachwycone i codziennie wspominają jak przyszedł do nich Mikołaj z aniołkiem i diabełkiem.
OdpowiedzUsuń