wtorek, 30 października 2018

Prośba o wsparcie w modlitwie...

Pamiętacie Przemusia Gawlińskiego 
z Lipowej? 
Z całą pewnością tak.
 O tym 6-letnim już wojowniku pisaliśmy na naszej stronie wielokrotnie. Chłopczyk od półtora roku dzielnie walczy z glejakiem. Ten potworny guz mózgu z licznie rozsianymi mniejszymi guzami również w rdzeniu kręgowym spowodował, że odebrał chłopcu praktycznie z dnia na dzień możliwość samodzielnego chodzenia.

Historia Przemusia poruszyła serca wielu... 


To dla Przemusia, zorganizowany został Mecz Charytatywny Gwiazd, w którym udział wziął sam Jakub Błaszczykowski (KLIKNIJ).


 Z kolei strażacy z Leśnej i Oczkowa spełnili urodzinowe marzenie Przemusia, sprawiając, że na twarzy chłopczyka zagościł uśmiech od ucha do ucha (KLIKNIJ). 

Natomiast dzięki wsparciu sponsorów i pomocy dobrych ludzi Przemuś wraz z rodzicami mógł przeprowadzić się do wyremontowanego domku, gdzie ma swój wymarzony pokoik.

Nowotwór Przemusia to walka z chorobą i wyścig z czasem... 

 Niestety żadne znane ośrodki zagraniczne nie podjęły się leczenia chłopca, guzów nie dało się usunąć żadnymi metodami. Przemcio od półtora roku był leczony przez bardzo dobre śląskie kliniki. Do tej pory przyjął kilkanaście cykli chemioterapii, naświetlania radioterapeutyczne. Niestety, z każdym kolejnym cyklem powikłania po chemii były coraz większe.

Trzy dni temu wykonano u chłopca badanie rezonansowe. Stan guzów określono jako stabilny. Niestety od czerwca pojawił się jeden dodatkowy:(

Po półtorarocznej intensywnej chemioterapii właśnie zakończono leczenie.

Mimo to sześciolatek się nie poddaje i dzielnie walczy.

W imieniu Przemusia i jego rodziców prosimy o wsparcie w modlitwie.

Przemciu jesteśmy z Tobą. 
Walcz i bądź dzielny nasz Wojowniku ! ❤️❤️❤️




ŹRÓDŁO:

6 komentarzy:

  1. Panie Boże pomóż Przemusiowi.

    OdpowiedzUsuń
  2. ŚWIĘTY JANIE PAWLE POMÓŻ.

    OdpowiedzUsuń
  3. Święty Janie Pawle 2 wstaw się za nim...

    OdpowiedzUsuń
  4. Święty Janie Pawle 2 wstaw się za nim...

    OdpowiedzUsuń
  5. Panie Boże miej go w swojejego opiece.
    To okropne uczucie widzieć koło siebie radosnego chłopca który właśnie gra z kolegami na konsoli w szpitalu a za chwilę dowiedzieć się że tak naprawdę nie możesz mu inaszej pomoc jak tylko modlitwą ;( trzymaj się Przemek jesteś naprawdę dzielny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tylko modlitwą, tylko AŻ!
      Trzeba zaufać Bogu!
      Modlitwa czyni cuda.

      Usuń

Możesz komentować ze swojego konta, anonimowo, lub wpisując imię/ nick zaznaczając "nazwa/adres". Nie odpowiadamy za treść komentarzy czytelników. Komentarze wulgarne nie będą publikowane.

Dziękujemy za komentarz :)
Pozdrawiamy i zapraszamy ponownie :)