W sobotę, 9 sierpnia po raz trzeci Stowarzyszenie Ziemi Lipowskiej, OSP Lipowa i Stowarzyszenie Przedsiębiorców Ziemi Żywieckiej zorganizowało festyn ekologiczny Święto Śliwki.
Tegoroczna impreza połączona była z obchodami 100-lecia OSP Lipowa, o którym pisaliśmy >
TUTAJ <
O godzinie 14.30 festyn rozpoczął występ Orkiestry Dętej z Lipowej i Wilamowic.
Następnie na scenie pojawili się uczniowie ze szkół podstawowych recytujące wierszyki o tematyce owocowej.
Podczas festynu przygotowano liczne atrakcje dla dzieci i młodzieży.
Przede wszystkim konkursy z nagrodami, między innymi wyławianie śliwek z wody ...
czy skoki w workach ...
Dla najmłodszych przygotowano dmuchańce ...
... wielkie bańki mydlane ....
a także plac zabaw, gdzie dzieciaki mogły poskakać na skakance, pograć w piłkę, w mini-golfa czy wykonać prace plastyczne.
Nawiązując do prac plastycznych ... Nie lada atrakcją były liczne stoiska twórcze. Każdy mógł własnoręcznie wykonać pompon, ozdobić torbę czy też oddać wodze fantazji przy technice decoupage.
Warsztaty z wikliny papierowej przyciągnęły głównie płeć piękną. Tutaj i duże i małe damy miały okazje wykonać własnoręcznie piękny kosz pleciony z papieru. Efekt zachwycający !!!
Pomyślano również o wielbicielach jazdy konnej ....
... sympatykach wspinania ....
a także miłośnikach tańca :)
W trakcie festynu na wszystkich zgłodniałych czekało stoisko z oscypkami oraz grochówką ...
... a także pań z Koła Gospodyń Wiejskich. Tutaj każdy mógł skosztować domowych ciast, ciasteczek, różnych rodzajów chleba, a także mięsnych potraw.
Do nabycia były domowe kompoty, konfitury, dżemy i powidła, a także tradycyjne nalewki ... W roli głównej oczywiście "śliwka" . Wierzcie nam, pychotka :)
Z kolei to stoisko przyciągało wszystkich... Otóż oprócz przepysznych zdrowych miodów, jakie można było nabyć ... każdy mógł zaobserwować jak żyją pszczoły ... I to dosłownie ! Pszczelarz z Ostrego specjalnie na sobotni festyn przyniósł pszczółki w specjalnym przenośnym ulu pokazowym. Jak się domyślacie, dzieci miały mnóstwo pytań ... A pan pszczelarz cierpliwie i z wielkim zapałem na wszystkie odpowiadał.
Teraz przyszła pora na pokazy, które przyciągnęły sporo oglądających. Nawet przejeżdżający przez centrum zatrzymywali samochody i wysiadali aby obejrzeć poczynania strażaków ...
Na początku Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wysokościowego z OSP Lipowa zaprezentowała swoje wyczyny ...
Nie lada odwagą wykazali się strażacy, dla których udzielenie pomocy na wysokości nie było problemem. Wśród oglądających słychać było okrzyki podziwu ...
My również jesteśmy zachwyceni i dzięki takim prezentacjom czujemy się bezpieczniej. A, że strażacy są od nas, to już w ogóle duma nas rozpiera... Patrzcie wszyscy jaki zespół ma nasza Lipowa ... :)
Kolejny pokaz zaprezentowali strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej Pisarzowice, którzy za zadanie mieli udzielenie pomocy poszkodowanym w wypadku drogowym.
Najtrudniejszym zadaniem było dostanie się do kierowcy Golfa...
Strażacy pokazali jak podczas akcji ratunkowej ważny jest profesjonalny sprzęt a także zgrany zespół ...
Po pokazach odbyły się zawody strażaków. Tutaj oprócz zespołów z Lipowej udział wzięły zaproszone ekipy ze Słowacji. Zadania były dla prawdziwych twardzieli... No bo nie ma co ukrywać, porąbać drzewo nie każdy potrafi ... a do tego jeśli w grę wchodzi czas, to już naprawdę trzeba być dobrym w te klocki ...
Podobnie jak przy cięciu drzewa ... tutaj panowie ze Słowacji byli bezkonkurencyjni ...
Kolejno ... przybijanie gwoździa ... mega gwoździa ...
I oczywiście jazda na traktorze na czas... ale żeby nie było tak łatwo, należało pokonać slalom ...
I oczywiście pamiątkowa fotka na koniec zawodów ... Jak widzicie wszyscy uśmiechnięci, więc kto się okazał najlepszym nie ma większego znaczenia.... Według nas wszystkie drużyny spisały się na medal !
Podczas festynu pomyślano również o konkursach dla pozostałych uczestników zabawy .
Panie musiały na czas wydrylować śliwki ...
... z kolei panowie ubić pianę z białek ... W każdej z konkurencji dopisali widzowie, którzy mocno kibicowali zawodnikom ...
Obie konkurencje zakończyły się sukcesem. Zarówno panie jak i panowie świetnie sobie poradzili z zadaniami ...
A wszystkie sobotnie konkursy, zarówno dla dzieci jak i dorosłych, odbyły się dzięki przemiłym paniom wolontariuszkom ... :)
Niestety wspięcie na pal w tym roku nie doszło do skutku ... Szalejąca w oddali burza sprawiła, że organizatorzy zdecydowali o nieprzeprowadzeniu owej konkurencji.
Pod wieczór na scenie pojawiła się dobrze Wam znana, kapela "Moronicki" z Leśnej. Zespół ciepło przyjęty przez widzów zaprezentował bogatą mieszankę utworów góralskich i regionalnych.
Na ten występ czekali chyba wszyscy.... Na scenie wystąpili znani i lubiani "Masztalscy", którzy swoim repertuarem rozbawili publiczność.
Jak już wspominaliśmy, na koniec pogoda pokrzyżowała plany ... Jednak organizatorzy przygotowani byli i na taką ewentualność ...
Zaplanowana zabawa na świeżym powietrzu, została przeniesiona do pobliskiej strażnicy. Tutaj aura nie była już tak ważna i przy największych hitach młodzież bawiła się do późnych godzin nocnych.
WIĘCEJ ZDJĘĆ oczywiście w GALERII, zatem KLIKAMY TUTAJ !!!
ŹRÓDŁO:
W relacji wykorzystaliśmy jedno zdjęcie p. Liliany Wójtowicz. Dziękujemy !