Dzisiaj obchodzimy imieniny Bartłomieja. Tak się składa, że św. Bartłomiej to patron naszego kościoła parafialnego w Lipowej.
Z tej okazji wczoraj, 23 sierpnia 2015 r. odbyła się uroczystość odpustowa ku czci patrona.
Jedna z ważniejszych mszy w roku rozpoczęła się o godz. 11.30. Najpierw przed kościołem odbyło się poświęcenie nowo oddanego pokrycia dachowego. Dokonał tego ks. infułat Władysław Fidelus, proboszcz żywieckiej parafii konkatedralnej, który również przewodniczył niedzielnemu Nabożeństwu.
Podczas Eucharystii wręczone zostały piękne bukiety.
Kwiaty otrzymał wspomniany ksiądz infułat, przeżywający w tym roku 50-lecie kapłaństwa oraz pochodzący z Lipowej ks. Piotr Jasek, obchodzący 20- lecie kapłaństwa. Wysłuchaliśmy także pięknego kazania wygłoszonego przez zaproszonego rodaka z Lipowej.
Uroczysty charakter Nabożeństwa podkreślała orkiestra dęta z OSP Lipowa.
Po Eucharystii odbyła się procesja z Najświętszym Sakramentem. Na jej czele szli lektorzy i ministranci ...
Tuż za nimi przedstawicielki Oazy prezentujące figurę Matki Bożej, a także młode parafianki niosące poduszki ze świętymi obrazkami. W procesji szły także ubrane w tradycyjne stroje ludowe, członkinie Koła Gospodyń Wiejskich niosąc przystrojony kwiatami feretron ...
oraz delegacja strażaków z OSP Lipowa z dumą prezentująca sztandar swojej jednostki.
Udział wzięli także zaproszeni księża z dekanatu radziechowskiego.
Najmłodsze Aniołki z wdziękiem sypały kwiatuszki. Ten niezwykle wzruszający moment, ich rodzice i dziadkowie z pewnością zapamiętają na zawsze.
Tuż za najmłodszymi parafiankami, pod baldachimem Najświętszy Sakrament prezentował ks. infułat Władysław Fidelus.
Jak widać na załączonych fotografiach, uroczystość odpustowa to święto całej parafii ...
Przez cały czas, uroczystości towarzyszyła orkiestra dęta, która po Mszy Świętej zagrała kilka utworów, wśród nich "sto lat" dla księdza infułata.
Następnie w rytmie marszu muzycy opuścili teren kościoła.
Po uroczystościach kościelnych, nastąpił czas na odpustowe szaleństwo. To chwile głównie dla najmłodszych, którzy nie są wstanie ominąć licznych straganów z zabawkami i słodkościami. Ale i my dorośli, nie potrafimy oprzeć się smaku dzieciństwa ... nie ma to jak jedyne w swoim rodzaju odpustowe cukierki ;)
Po odwiedzeniu wszystkich kramów, pora na powrót do domu, gdzie przy wspólnym obiedzie spotykają się całe rodziny. To czas szczególny i piękna tradycja, która zachowała się w większości domów.
A więcej zdjęć z tej słonecznej i wyjątkowo uroczystej oraz radosnej niedzieli, jak zawsze w GALERII - KLIKNIJ