Uwaga!
Otrzymaliśmy informację, że dziś w godzinach popołudniowych, na drodze w Dolinie Zimnika widziano niedźwiedzia! Był jakieś 400-500 metrów za leśniczówką, na drodze w stronę Malinowskiej Skały.
- Wracałam ze spaceru spod Malinowskiej Skały, byłam już blisko leśniczówki. Było po 16 ale jeszcze w miarę jasno. Nagle, jakieś 10 metrów przede mną, dosłownie wypadła z lasu na drogę brązowa kulka. Był to dorosły niedźwiedź, ale sądząc po budowie był jeszcze młody i bardziej przestraszony niż agresywny, na moje szczęście. Trwało to sekundy, spojrzeliśmy na siebie i uciekł w stronę rzeki. - poinformowała nas Anna z Pietrzykowic - Byłam wystraszona, nie sprawdzałam jakie ślady zostawił po sobie, musiałam minąć to miejsce chcąc dojść do samochodu, bardzo się bałam, co tu dużo mówić. Nie spodziewałam się go, ani w zimie, ani tak nisko, tym bardziej, że na tej drodze w weekendy jest spory ruch, a to jednak daje jakieś poczucie bezpieczeństwa.
Przy okazji przypominamy nasz dawny post, w którym znajdziecie porady, jak się zachować podczas spotkania z niedźwiedziem KLIKNIJ TUTAJ. Polecamy zerknąć, nigdy nie wiadomo, czy kiedyś nie będziemy ich potrzebować...
AKTUALIZACJA, z dn. 14.01.2024r
Dziś pani Ania wróciła do miejsca, w którym spotkała niedźwiedzia i udało się jej znaleźć, ślady jego łap. Pomimo opadów śniegu, ślady nie zostały całkowicie zasypane, co uwieczniła aparatem. Dzięki uprzejmości naszej czytelniczki, możemy je Wam zaprezentować.
Pani Aniu, dziękujemy za wszelkie informacje, podzielenie się wrażeniami i przesłane zdjęcia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Możesz komentować ze swojego konta, anonimowo, lub wpisując imię/ nick zaznaczając "nazwa/adres". Nie odpowiadamy za treść komentarzy czytelników. Komentarze wulgarne nie będą publikowane.
Dziękujemy za komentarz :)
Pozdrawiamy i zapraszamy ponownie :)